Część I

Ehhh odkąd pamiętam zawsze trafiałem na #!$%@? rozowepaski. Od plodnajulka po szaramyszkadlaanonka, alternatywka i inne.

Ktoś zaraz pewnie napisze, że tak sobie wybierałem. No nie bardzo. W czasach moich pierwszych podbojów (ok. 12 lat temu) nie było tinderow i często loszki poznawało się dzięki znajomym.

Pierwsza, którą pamiętam była Monika, znajoma mojego ówczesnego kumpla. Była to specyficzna znajomość. Nie zaznaliśmy tych mitycznych segzów, ale już wtedy poznałem co to znaczy