#pytaniedoeksperta #szeczecin

Są w Szczecinie jakieś sklepy z #elektronika, gdzie nie ma w przeważającej większości chińskiego badziewia? Cążki Xytronic podrożały prawie o 10 zł i nie da się nimi nawet uciąć drutu de e-papierosa. Kiedyś to nie był problem, cążki były wykonane z innej stali, były twardsze, ale miały straszną wadę, były niesymetryczne, jedna część była większa od drugiej i zawsze pękała ta mniejsza i odpryskiwały gdzieś w bok, można było
"use with copper wire only" pisze jak byk, dlatego odpryskują ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Sla_Voy: Wcześniej też było napisane i robiłem nimi grzałki z drutu Kanthal 0.3 mm, ciąłem nimi nawet 0.5 mm i nie było problemu. Teraz mam już 3 lub 4 takie co się do niczego nie nadają. To się stało w przeciągu roku lub dwóch. A w sklepach sprzedają czasami takie badziewie, że można
@Sla_Voy: Tutaj jest nawet problem z bezpiecznikiem, bo są chińskie zamienniki (pierwszy raz widziałem klejone bezpieczniki ceramiczne bez piasku w środku) i muszę od razu wydać większą sumę żeby mi się opłacało. To jest #!$%@?ące, bo nie wiesz co kupujesz i jak to będzie działać, o ile w ogóle będzie działać. Kupiłem wyłącznik i mam rezystancję na stykach, w środku zamiast sprężystej miedzi ze srebrnymi stykami krzywo wybite na prasie hydraulicznej