II Dwie ewolucje
Różnice

Tym bardziej zdumiewa i poraża nas jej "wstępna dalekowzroczność", którą wykazała, stwarzając w introdukcji do wieloaktowego dramatu rodzajów budulec o nieporównywalnej z niczym wszechstronności i plastyczności. Ponieważ , jak powiedzieliśmy nie może ona dokonywać nagłych radykalnych rekonstrukcji, wszystkie mechanizmy dziedziczność, jej ultrastabilność wraz z ingerującym w nią losowym elementem mutacji (bez których nie byłoby zmiany, więc rozwoju) rozdział płci, potencje rozrodcze i nawet te właściwości tkanki żywej, które z najwyższą wyrazistością przejawiają w się w ośrodkowym układzie nerwowym, wszystkie one włożone już zostały niejako w komórkę archeozoiczną przed miliardami lat.


Ciekawe czy w ewolucji technologicznej istnieje lub zaistnieje w przyszłości jednostka organizacyjna o podobnie twórczym potencjale jak biologiczna komórka. Pierwszym co przychodzi do głowy jest tranzystor - jednak takie porównanie jest nieuczciwe względem współczesnych tranzystorów. Przeciętne ludzka komórka posiada około 10^14 atomów, tranzystor jak to ładnie Jim Keller określił
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

II Dwie ewolucje

Różnice

Tradycyjna biologia przywołuje, jako kompetentnego sędziego sprawy, termodynamikę. Ta powiada, że typowy jest bieg zjawisk od większej ku mniejszej złożoności. Powstanie życia było procesem odwrotnym. Jeśli nawet przyjmiemy za prawo ogólne hipotezę o istnieniu "progu minimalnej komplikacji", po której przekroczeniu system materialny może nie tylko zachowywać aktualną organizację wbrew zewnętrznym zakłóceniom, ale nawet przekazywać ją, niezmienioną, organizmom potomnych, tot taka hipoteza wcale nie stanowi wyjaśnienia genetycznego. Kiedyś bowiem jakiś organizm musiał ów próg przekroczyć. Otóż nadzwyczaj doniosła jest kwestia, czy stało się to za sprawą tak zwanego przypadku, czy też przyczynowej konieczności?


No
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

II Dwie ewolucje

Podobieństwa

Proszę wybaczyć ten styl z lekka napuszony, tę nie podpartą przykładami retorykę, ale ogólnikowość wzięła się stąd, że mówiłem o dwóch ewolucjach naraz: o biologicznej i technologicznej.


Faktycznie,
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

zjawisko mimikry, któremu nie tylko podlegają zwierzęta (niejadowite węże udające jadowite swoim ubarwieniem), ale również przedmioty - długopisy, lampki, zapalniczki posiadające opływowe formy inspirowane wynalazkami przemysłu lotniczego


@682c41a4:
Myślę, że odpowiednikiem mimikry byłyby raczej np. spojlery na samochodach miejskich, czy wszelkiego rodzaju podróbki.
  • Odpowiedz