Czas na zadanie życiowego pytania... Sytuacja wygląda tak ,że skończyłem sobie marne humanistyczne studia (administracja) a nie chcę dalej tracić swego życia na marne roboty typu praca w sklepach wszelakich.O jakiejś pracy w urzędach poza jakimś śmiesznym stażem można zapomnieć (to już po wielokroć sprawdzone) Na wszelkie atrakcje typu inne kategorie prawa jazdy czy wózki średnio się nadaję, zdolności manualne też tak średnio . Jakie wykształcenie bądź kursy które można w miarę
@CzarnyOwiec: html+css to nie jest programowanie, to tylko w uproszczeniu układanie elementów stron internetowych zgodnie z twoim pomysłem

http://www.codecademy.com/en/skills/make-a-website/

sprawdź tego linka, naprawdę bardzo przyjaźnie opisane, może ci się spodoba

w tych czasach potrzebny jest tylko angielski i samozaparcie, naprawdę w branży IT można wiele - jeśli nie wszystkiego - nauczyć się z neta xD

a już na pewno tyle, żeby dostać na początek jakąś pracę ciecia informatyka... nie każda firma
@Slasiu: matematyka ma jeden zajebiście wielki plus: albo coś masz dobrze, albo źle. Nie ma nic pomiędzy. W przypadku przedmiotów humanistycznych często nie zgadzałem się z interpretacją nauczycieli. No i te idiotyczne zajmowanie połowy miejsca, jestem w stanie coś przekazać używając małej ilości słów i zamiast zostać za to wynagrodzonym to każą mi pisać więcej i wychodzi jakieś masło maślane i potem urywanie punktów ponieważ nie jest wstanie celnie przekazać myśli.
@bepower1212: o i właśnie też to cenię w matmie, że albo tak albo nie. co do nauczycieli zawsze udawało mi się na szczęście trafić na takich, których można było przekonać swoimi argumentami, a nawet jeśli nie byli specjalnie przychylni do moich słów to i tak nie było z tego powodu jakichś ujemnych punktów. tyle mojego. no i w matmie większość (a w każdym razie to co póki co poznałem) rzeczy jest