Herbatniki

Wydarzyło się to faktycznej osobie, a jestem nią ja. Chciałem złapać pociąg. Było to w kwietniu 1976 roku, w Cambridge w Wielkiej Brytanii. Zostało jeszcze trochę czasu do odjazdu pociągu. Poszedłem po gazetę, by porozwiązywać krzyżówkę, po kawę i paczkę herbatników. Usiadłem przy stoliku. Opiszę wam scenerię – jest niezwykle ważne, abyście bardzo wyraźnie ją ujrzeli. A więc tu mamy stolik, tu gazetę, filiżankę z kawą, herbatniki. Naprzeciwko mnie siedzi mężczyzna,
#coolstory

#podryw

#tfwnogf

Czekałem na pociąg z dwoma znajomymi na dworcu. Nagle pojawiły się jakieś 2 rózowe paski, brzydnie nie były, jak dla mnie szczególnie pięknie też nie. Znajomi od razu coś w stylu "hehe ja biore tą blondynke, hehhe ale dupa, heheh zajebista, hehe jak siądą to idziemy zagadać hehhe ale som tylko 2, a nas jest czech" powiedziałem że ja nie ide bo nie jestem zainteresowany. Dobra.

Pociag przyjechał. Siadamy.