Co te #rozowepaski to ja nawet nie..

Dziś mój różowy pasek był cały dzień w domu i postanowił zrobić pyszny obiad.

Spoko...zawsze chętnie #!$%@? coś na ciepło, więc się ucieszyłem, wróciłem z pracy, siadłem do kompa z kawą, czekając na obiad...Wreszcie jest. Obiad. Jakiś niby najlepszy ryż (dobry był!) z fajnym sosem i przyprawami, spoko surówka i 8 małych kotlecików. Kotlety jakieś trochę mdłe były, no ale #!$%@?, pytam od czasu do