Mireczki, macie problemy z kierowcami swoimi, czy raczej wszystko bezproblemowo idzie? U mnie zaczęło się z jednym psuć. Sytuacja z dziś: Chłopak stoi od rana pusty. Godzinę temu dostał informację żeby się szykował do trasy, bo lada moment dostanie adres załadunku z adnotacją - jedź pilnie w tym kierunku. Adres dostał. Po 30 minutach dostaję SMS "daj namiar GPS". Patrzę w system a on się nawet nie ruszył. Za chwilę sms: "to
@Konkol: @kozaqwawa: @xspeditor: @Jakub_Puchatek: Świeża sytuacja:
Kiero dojechał na załadunek i dzwoni:
- kartofel, jest #!$%@?. (ton głosu: potrąciłeś mi psa gazetą) Nie ma nas w systemie, nie załadują nas. Nie ma towaru
- czekaj tam, dzwonię do klientki, zaraz wszystko wyjaśnię.
(dzwonię, mówię o co chodzi, klientka sprawdza. Potwierdza, że wszystko jest ok - trwało to 3 minuty)
- słuchaj anon -mówię, powiedz im jeszcze raz, numer
  • Odpowiedz