@Jagienka87: Ej, obrazek się popsuł i już nie widać. Może być...
dptd karczmarz podszedł do drewnianego, solidnego stołu przy którym siedziała kobieta w zbroi. Postawił przed nią miskę wypełnioną po brzegi ryżem, sporymi kawałkami solidnego mięcha i warzyw. Potrawa zaczęła się aż wysypywać na stół, gdy sporych rozmiarów karczmarz zaczął się oddalać z towarzyszącymi mu dźwiękami skrzypiącej podłogi z drewnianych desek. Z miski wydobywała się gęsta mgiełka a aromat jedzenia
dptd karczmarz podszedł do drewnianego, solidnego stołu przy którym siedziała kobieta w zbroi. Postawił przed nią miskę wypełnioną po brzegi ryżem, sporymi kawałkami solidnego mięcha i warzyw. Potrawa zaczęła się aż wysypywać na stół, gdy sporych rozmiarów karczmarz zaczął się oddalać z towarzyszącymi mu dźwiękami skrzypiącej podłogi z drewnianych desek. Z miski wydobywała się gęsta mgiełka a aromat jedzenia