#linux #linuxusers #naukalinuksa

Niektórzy użytkownicy do zarządzania plikami używają menadżerów dwu-panelowych. Najpopularniejszym takim narzędziem jest konsolowy Midnight Commander (mc). Nie wiem, czy można łatwo wskazać lidera wśród graficznych jego odpowiedników. Na pewno liderem nie jest program, o którym chcę dzisiaj napisać, choć jest to zdecydowanie najlepszy, graficzny, dwu-panelowy menadżer plików.

Mowa o Workerze. Jest to niezwykle konfigurowalny i super lekki menadżer, który choć tuż po instalacji jest gotowy do używania to wymaga jednak przynajmniej godziny do dostosowania go pod swoje potrzeby. Większość z tego czasu poświęcimy oczywiście na ustawianiu funkcji przycisków, których będzie tyle, ile sami zechcemy, bo nie jesteśmy ograniczeni standardowymi dziesięcioma przyciskami funkcyjnymi.

Sami
psiversum - #linux #linuxusers #naukalinuksa

Niektórzy użytkownicy do zarządzania pl...

źródło: scrot-screenshot_24-05-02_08-32-53

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
Zastanawiam się, czy są jakieś obiektywne "benchmarki" wydajności pracy z systemem plików obejmujące różne menadżery.


@horus666: Ja nie znam. W sumie się nie interesowałem. Z dużą ilością plików pracowałem w MC i Vifm. Oba najpierw szybko skanowały katalogi i potem po kolei kopiowały. Raczej nie było różnicy w prędkości. Tutaj byłaby bardziej kwestia możliwości kopiowania w tle, uruchamiania wielu takich procesów kopiowania, łatwe zarządzanie procesami działającymi w tle, łatwe zarządzanie reakcją programu na obecność plików o tej samej nazwie oraz możliwość łatwego ustalenia, które pliki się nie przekopiowały.

Teraz nie jestem pewien, ale któryś program odznaczał ładnie przekopiowane pliki, ale nie odznaczał tych, które się nie
  • Odpowiedz