@Oszaty: odwieczny problem dziewczyn :P Nie chcę tu urażać, ale jak właśnie w poprzednich etapach edukacji miałem w klasach więcej dziewczyn niż chłopaków to największą spójną grupą byli chłopacy, a dziewczyny porozbijane. I grupki dziewczyn nigdy nie mogły mieć takiego samego zdania jak inne, chyba z samej zasady…
Miejsce akcji: grupa na fb
Ustalanie składki na prezenty dla nauczycieli i sprawa tablo:
-jedna osoba nazwana złodziejem
-jedna #!$%@?
-dwie osoby krzyczą, że nie chcą być na tablo
-jedna osoba deklaruje, że nie zapłaci całości kwoty
-kilka rzuconych "#!$%@?ów" w nieokreślonym (ogólnym) kierunku
Moja klasa, taka piękna ;_;
I nie, nie jesteśmy w podrzędnej zawodówie...