Podsumowanie dnia:
1. Zaspałem do pracy
2. Nie jadlem śniadania i nie piłem kawy
3. W pracy śniadanie zjadłem o godzinie 13
4. Kupiłem kawe w maszynie, wylałem ją bo zachaczyła mi się koszulka o klamkę drzwi.
5. Drzwi mają samozamykacz, podczas wycierania puściłem drzwi i jebły mnie w biodro, #!$%@? mnie teraz #!$%@?
6. Kupiłem drugą kawe, oparzyłem się,
7. Na domiar złego wracając z pracy na drodze szybkiego ruchu urwała
poziom żenady jest naprawdę straszny - chyba trwa przedłużony week-end. Jeżeli ja grając ochotnikiem zadaje 5000hp obrażeń starając się coś zrobić i po mojej śmierci jest koniec bitwy (jakieś 5 minut - niestety z mińskiem i Belfastem szans nie miałem sam:(), a okazuje się ze jestem najlepszy w drużynie, to przepraszam więcej pytań nie mam.

#chwalesiealepieknakatastrofa
Pobierz Slay72 - poziom żenady jest naprawdę straszny - chyba trwa przedłużony week-end. Jeże...
źródło: comment_xaIlu72DXpSU2lG1UKwryYIfkuCaNtJL.jpg