Zielonką nie jestem, a jedynie chciałem zachować anonimowość.

Mieszkam w niewielkiej miejscowości, zaraz wchodzę w rynek pracy po studiach (a przynajmniej mam taką nadzieję, że pracę znajdę, ale ciągle jest mi powtarzane, że jest to niemal niewykonalne).

Mirki i Mirabelki, jaki jest Wasz kontakt z rodzicami? Ja nie mogę jednoznacznie napisać, że moje dzieciństwo było złe. Jestem jedynakiem, teoretycznie rodzicie zawsze chcieli dla mnie jak najlepiej. Jednakże, w rzeczywistości nie poświęcali mi