• 8
@Zayatzz: niezwykle ciekawa tezę postawił Epikurejczyk. A mianowicie, że ten autystyczny łeb ma umysł chłonny jak gąbka, ale nie jak intelektualista, tylko jak sawant. A mianowicie ksiądz potrafi przyswoić olbrzymie ilości prostej deklaratywnej wiedzy faktograficznej (daty, nazwiska, zdarzenia, miejsca) ale kompletnie nie potrafi dokonać jakiejkolwiek krytycznej selekcji i syntezy tejże wiedzy. Tym sposobem informacje naprawdę istotne mają u niego taki sam status ważności jak nic nie wnoszące kompletne banialuki, których jest
  • Odpowiedz