Ja dla utrzymania stabilności złotego podmieniam ministrów w rządzie, a wy co? Luzowanie ilościowe czy inne gównoinstrumenty polityki pieniężnej? Nawet mi was nie żal xD. A potem płaczecie w Stanach czy eurolandach, że kryzys finansowy xD. A ja jem sobie pysznego jesiotra z kurkami w Sowie i Przyjaciołach i #!$%@? jestem w innym świecie, problemy ze spadkiem PKB i inflacją są tam, a ja tu jestem i mam też skarpety góralskie zajebiście
Drukarki poszły w ruch przy nieustabilizowanej inflacji, firmy ograniczyły produkcję przez co mamy ograniczoną podaż, natomiast popyt niebawem odbije - ciekawe co się w takich warunkach stanie z inflacją.
Za czasów covida gdy odpalono dodruk to przynajmniej były lockdowny tłumiące popyt. Teraz mamy miks;
gigantyczny dodruk + ograniczona podaż + odbijający popyt + nieustabilizowana inflacja + zerwana kotwica oczekiwań inflacyjnych.Wydawajcie pieniądze póki są cokolwiek warte,