Mirki potrzebuje pomocy. Zdechła mi skoda fabia pod Magnolią w Wrocławiu. Akumulator działa, pompa paliwa oraz reszta drobnych rzeczy jest sprawna. Nie wiem co jest grane, nie znam się na samochodach a za parę dni potrzebuje samochodem jechać do Białki Tatrzańskiej gdzie mam opłacony pobyt na 4 dni. Czy ktoś może mi jakoś pomóc? Znajomy mówił że przydałby się ktoś kto potrafi podłączyć laptopa i diagnostykę zrobić. Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
- 1
@Paniol: ogarmales temat? Mogę wieczorem jak odparuja % podjechac. Gdzie mieszkasz? Skoro wszystko przygasa to albo aku - moze na swiatlach zostawiles albo jakas lampka itp. Ew rozrusznik padl.
@Paniol jak cos to pisz. Jak znajomy co nieco kuma z mechaniki to komp nie potrzebny. Skoro wszystko przygasa po przekreceniu to sprawa praktycznie jasna :)
To są słowa mojego agenta ubezpieczeniowego i osoby z infolinii PZU odpowiadającej na moje pytanie. Czy w ramach awarii samochodu na drodze, należy mi się samochód w ramach co rocznej płatności Auto Caso? To zależy od "wariantu ubezpieczenia" Wiem i może wydawać, że to co wcześniej napisałem, może okazać się abstrakcją ale jest jednak rzeczywistością. Czemu już wyjaśniam.
W ubiegłą sobotę jechałem na konferencje pojazdem na załączonym zdjęciu. Nie całe 20 km przed celem, mój samochód zaczął się dziwnie zachowywać, tracić moc, układ kierowniczy przestał pracować i nagle samochód samoistnie się wyłączył. Otworzyłem maskę samochodu sprawdzić czy w silniku i przy akumulatorze, nie zauważyłem niepokojących mnie sygnałów, bo się na tym nie znam... Uruchomiłem samochód i pojechałem ileś tam metrów i znowu pojawiła się taka sama sytuacja. Stwierdziłem, że to coś jednak poważnego i skontaktowałem się z Infolinią PZU aby zgłosić szkodę oraz uzyskać samochód zastępczy by móc szybko przetransportować się na wydarzenie. Okazało się że przy moim "wariancie" mi się zastępczy pojazd się nie należy koniec kropka... I dostałem wybór, albo holowanie albo nocleg/transport do miejsca docelowego.
Dzięki