#anonimowemirkowyznania
Rzuciłem trochę pod wpływem emocji (stety bądź nie) papierami., ponieważ mam ostry konflikt z TL. TL oczywiście chętnie przyjął moje wypowiedzenie, natomiast miałem rozmowę z dyrektorem departamentu, który obiecał mi przejście do innego zespołu, w którym też się dobrze czuje oraz podwyżkę. Mocno waham się nad zostaniem, czyli cofnięciem wypowiedzenia. Czy takie cofnięcie wypowiedzenia nie będzie oznakiem słabości albo w jakiś sposób brakiem honoru? Dodam że nie tylko dyrektor mnie namawiał