#anonimowemirkowyznania #studbaza #studia #uczelnia # Czy jest tutaj ktoś kto studiuje jakiś g---o kierunek na prywatnej uczelni i mógłby się wypowiedzieć jak to wygląda w praktyce? Czy musicie dużo czasu poświęcać na naukę? Czy są uczelnie gdzie płacisz i masz? Zależy mi na ukończeniu studiów zaocznie, czegokolwiek np. zarządzanie, pedagogika serio obojętne, ale jak najmniejszym nakładem pracy. Dużo pracuję również w soboty i nie mam czasu na naukę. Uczelnia nie ważna może to być wyższa szkoła robienia hałasu jak i wszystkie państwowe szkoły wyższe. Cena również nie gra roli. Do wszystkich którzy zaraz mnie będą chcieli pouczać i mówić, że nie opłaca się robić takich kierunków.. Tak wiem. Pracuję w korporacji i potrzebuje choćby licencjata do wskoczenia na wyższy level. Z góry dziękuję :)
@AnonimoweMirkoWyznania: Bardzo wątpię, że istnieją studia, gdzie absolutnie nic nie musisz robić, żeby zdać, nikt cię nie przepuści na sesji jak nie bywałeś na zajęciach i nie masz pojęcia czego dotyczy przedmiot, a nawet gównokierunki mają przedmioty, które trzeba wykuć. Studiuję na prywatnej uczelni i taka zaleta dla leserów, że można zdawać do ursanej śmierci te egzaminy i cię nie wywalą, ale jak 60% materiału nie znasz to i tak
Bardzo wątpię, że istnieją studia, gdzie absolutnie nic nie musisz robić, żeby zdać, nikt cię nie przepuści na sesji jak nie bywałeś na zajęciach i nie masz pojęcia czego dotyczy przedmiot
Nie masz pojęcia w jak wielkim błędzie żyjesz. Owszem trzeba wykazywać minimum zainteresowania, ale ilość pracy jaką trzeba w to włożyć jest tak zbliżona do 0, że można uznać to za 0. Gównokierunki na gównouczelniach przechodzisz
#studbaza #studia #uczelnia #
Czy jest tutaj ktoś kto studiuje jakiś g---o kierunek na prywatnej uczelni i mógłby się wypowiedzieć jak to wygląda w praktyce? Czy musicie dużo czasu poświęcać na naukę? Czy są uczelnie gdzie płacisz i masz? Zależy mi na ukończeniu studiów zaocznie, czegokolwiek np. zarządzanie, pedagogika serio obojętne, ale jak najmniejszym nakładem pracy. Dużo pracuję również w soboty i nie mam czasu na naukę. Uczelnia nie ważna może to być wyższa szkoła robienia hałasu jak i wszystkie państwowe szkoły wyższe. Cena również nie gra roli. Do wszystkich którzy zaraz mnie będą chcieli pouczać i mówić, że nie opłaca się robić takich kierunków.. Tak wiem. Pracuję w korporacji i potrzebuje choćby licencjata do wskoczenia na wyższy level. Z góry dziękuję :)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Studiuję na prywatnej uczelni i taka zaleta dla leserów, że można zdawać do ursanej śmierci te egzaminy i cię nie wywalą, ale jak 60% materiału nie znasz to i tak
Nie masz pojęcia w jak wielkim błędzie żyjesz. Owszem trzeba wykazywać minimum zainteresowania, ale ilość pracy jaką trzeba w to włożyć jest tak zbliżona do 0, że można uznać to za 0.
Gównokierunki na gównouczelniach przechodzisz