Pierwszej nocy zameldował się amur i karp, oba do 3kg. Drugiego dnia baby jesiotr. Następnie zmieniłem miejsce bo kol ga do mnie dojechał i w trakcie przeprowadzki, gdy ja jeszcze nie zdążyłem przyjechać, on wziął wędki i zarzucił i z rzutu wziął karp 8kg i wydzwaniał kiedy będę bo podbieraka nie ma i w trzciny już zaparkował, ale udało się go wyciągnąć, potem jeszcze 3 małe karpie do 3kg, cala noc cisza,
Obecny właściciel dzierżawi od PZW i dba o łowisko, kontroluje, ustala limity i zarybia spoko, nie wiem w sumie czy to jeszcze pzw czy już komercja, na pewno nie wanna bo spory zbiornik
Dzień dobry! (⌐͡■͜ʖ͡■) FILM Na mój kanał wleciał nowy film, z wyprawy na której pobiłem swoją życiówkę na method feeder ( ͡°͜ʖ͡°) Zapraszam! Taki karp, ze starego zapomnianego, pełnego zaczepów łowiska, złowiony na