Wszyscy wiemy z jaką sytuacją mamy teraz do czynienia, mój tato który jest w grupie ryzyka do kwadratu (kilka różnych schorzeń) ma świadomość, że ten wirus zdmuchnie go z planszy jeśli zachoruje ale poszedł sam po lekarstwa do apteki czym mnie bardzo …. po dość burzliwej dyskusji ustaliliśmy że ja będę odbierał lekarstwa dla niego. Duży współczynnik nieśmiertelności i jak mam umrzeć to umrę. Ale do brzegu, tak sobie myślę że było
@Masomenos: To jest absolutnie zły pomysł w dzisiejszych realiach w Polsce z perspektywy farmaceuty. Kto będzie to dowoził, w jakich warunkach, jakie kary poniesie kierownik / magister za jakieś wyimaginowane przez NFZ/WIF błędy, jak to potem archiwizować, co ze skarbówką (jak to rozliczać).
Zsmople, kowale, erecepty, #!$%@? związek pracodawców aptecznych, ciągle zmieniające się zasady wystawienia i realizacji recept i e-recept. Farmaceuta po prostu nie ma na to czasu, siły i
Ale do brzegu, tak sobie myślę że było
Zsmople, kowale, erecepty, #!$%@? związek pracodawców aptecznych, ciągle zmieniające się zasady wystawienia i realizacji recept i e-recept. Farmaceuta po prostu nie ma na to czasu, siły i