W 2010 powódź zniszczyła stację. Teraz pociągi jeżdżą na słowo honoru
W Sandomierzu po zalaniu stacji przez wielką wodę w 2010 roku pociągi jeżdżą wyłącznie na sygnał zastępczy czyli na słowo honoru i doświadczenie dyżurnego. Przed wyborami prezydenckimi było 70 mln zł na odbudowę. Kilka miesięcy później pieniędzy już nie było. Gdzie bezpieczeństwo pytam?, No gdzie?
z- 40
- #
- #
- #
- #
- #