#czestochowa #egzorcyzmy #creepy #creepystory Cześć Mireczki. Słyszałem od znajomej z Częstochowy, że raz w miesiącu obywa się msza o oczyszczenie duszy lub coś w tym stylu. Dziewczyna normalna - ordynarna i inteligentna nastolatka, z pewnością o zdrowych zmysłach. Opowiadała o jednym z takich spotkań, mianowicie wybrała się na takie spotkania dwukrotnie. Słyszała, że przed przystąpieniem do takiego eventu powinna się wyspowiadać i tak zrobiła za pierwszym razem. Za drugim razem zapomniała lub
bylem dzisiaj,pierwszy raz na takim czyms msza 2h,przerwa,troche modlitwy,myslalem ze wyjde troche zawiedziony ale tez w spokoju jakiego juz dawno nie czulem ale sie rozkrecilo i to grubo,ludzie roznie reagowali na blizsze spotkanie z Bogiem,czesc spokojnie,czesc padala a innymi miotalo tak ze zaden deliryk nie mial takich trzesaw,wycie i odglosy co do ktorych nikt by nie uwiezyl ze to sie wydaje z jego krtani ksiadz ktory widzial mnie pierwszy raz w zyciu
Cześć Mireczki. Słyszałem od znajomej z Częstochowy, że raz w miesiącu obywa się msza o oczyszczenie duszy lub coś w tym stylu. Dziewczyna normalna - ordynarna i inteligentna nastolatka, z pewnością o zdrowych zmysłach. Opowiadała o jednym z takich spotkań, mianowicie wybrała się na takie spotkania dwukrotnie. Słyszała, że przed przystąpieniem do takiego eventu powinna się wyspowiadać i tak zrobiła za pierwszym razem. Za drugim razem zapomniała lub
msza 2h,przerwa,troche modlitwy,myslalem ze wyjde troche zawiedziony ale tez w spokoju jakiego juz dawno nie czulem
ale sie rozkrecilo i to grubo,ludzie roznie reagowali na blizsze spotkanie z Bogiem,czesc spokojnie,czesc padala a innymi miotalo tak ze zaden deliryk nie mial takich trzesaw,wycie i odglosy co do ktorych nikt by nie uwiezyl ze to sie wydaje z jego krtani
ksiadz ktory widzial mnie pierwszy raz w zyciu