@ludi91: to samo miałem. On od zawsze był tchórzem i farmazonem jak siego mistrz. Dużo pluł się jak jakiś ułomek, wielkie dziecko indyka, bo za ochroniarzami siedział, a te jego wiązanki to jakieś liryczne cuda godne zapamiętania nie były. Ot wyszczekany gnojek, ani mądry, ani śmieszny, ale wystarczyło, żeby resztę troglodytów odpalać.
@szagatunia: Teraz to musi błagać Don Kasjo zeby do prajma przyjął ( ͡°͜ʖ͡°) Labrygas pewnie teraz szczęśliwe noce z Bambi spędza, świętując ruchy swojego wroga