#anonimowemirkowyznania Pytanie do #rozowepaski które są albo były w przynajmniej kilkuletnich #zwiazki albo nawet małżeństwach. Jesteśmy zaręczeni ze swoja, ślub za 1.5 roku ale od gdzieś pół roku obserwuję że ze strony różowej jest dużo mniejsze zainteresowanie moją osobą, to po prostu czuć i widać w zachowaniu, nie ma już tak często takich drobnostek jak przytulanie w kuchni czy w łazience, czułe słówka a i też dawno już nie powiedziała że mnie kocha. S--s też stracił na jakości, brak jest w związku namiętności a u mnie jest tak że jak ja nie czuje właśnie takiej namiętności to sam też przestaję ją okazywać a ona bardziej jest zainteresowana co jest na instagramie czy u koleżanki niż u mnie. No i nie wiem czy to się już wypaliło czy to po prostu rutyna ale jesteśmy ze sobą 5 lat z czego 2 lata razem mieszkamy i mam wrażenie że ona jest bo jest dlatego że ma być ślub i głupio jej będzie go odwołać ale po co się w to pchać skoro potem będzie rozwód. No i jestem w rozterce bo niby nie mam jakiś wielkich powodów żeby robić dramę ale z drugiej strony jak tak ma wyglądać moje życie z nią to lepiej na tym etapie podziękować
@AnonimoweMirkoWyznania: jakbym czytał swoją historię sprzed kilku lat... poważne rozmowy i poprawa na krótką chwilę, te akcje na imprezach gdzie dziewczyna bardziej była zainteresowana innymi "kolegami" niż mną, a nawet na wakacjach wymyślanie jakiś z dvpy problemów zamiast cieszyć się wspólnie spędzanym czasem. U mnie niestety związek nie przetrwał próby czasu, do tej pory czasami zastanawiam się czy można było coś więcej zrobić, żeby uratować tę relację, ale nie wydaje
Pytanie do #rozowepaski które są albo były w przynajmniej kilkuletnich #zwiazki albo nawet małżeństwach.
Jesteśmy zaręczeni ze swoja, ślub za 1.5 roku ale od gdzieś pół roku obserwuję że ze strony różowej jest dużo mniejsze zainteresowanie moją osobą, to po prostu czuć i widać w zachowaniu, nie ma już tak często takich drobnostek jak przytulanie w kuchni czy w łazience, czułe słówka a i też dawno już nie powiedziała że mnie kocha. S--s też stracił na jakości, brak jest w związku namiętności a u mnie jest tak że jak ja nie czuje właśnie takiej namiętności to sam też przestaję ją okazywać a ona bardziej jest zainteresowana co jest na instagramie czy u koleżanki niż u mnie. No i nie wiem czy to się już wypaliło czy to po prostu rutyna ale jesteśmy ze sobą 5 lat z czego 2 lata razem mieszkamy i mam wrażenie że ona jest bo jest dlatego że ma być ślub i głupio jej będzie go odwołać ale po co się w to pchać skoro potem będzie rozwód. No i jestem w rozterce bo niby nie mam jakiś wielkich powodów żeby robić dramę ale z drugiej strony jak tak ma wyglądać moje życie z nią to lepiej na tym etapie podziękować
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo