TATO, CO TY ZROBIŁEŚ!
Nie dość, że miał dwa razy więcej ziemi, to rządził się jak panisko. Traktorem parkował przy ulicy, tak że przejść nie można było, a na dodatek ściągnął sobie na gospodarstwo te śmierdzące i beczące wniebogłosy kozy. Marek B. czuł, że pewnego dnia nie wytrzyma i pozbędzie się problemu raz na zawsze.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #