Do Mirków palących pelletem, uczę się dopiero i mam kilka pytań. Póki co wygrzewam dom i ciągle przestawiam piec. Zastanawiam się czy dobrze to robie, najpierw chciałem ustawić kociol tak żeby pracował w podtrzymaniu, czytałem na forach ludzie na groszku trzymają w podtrzymaniu po 20-30 min, u mnie po 3-4 min (nawiew 20%) wygasa jest zanik płomienia i na nowo rozpalanie. czy przy pellecie nie używa się podtrzymania? Z kolei jak wyłączyłem
@robertx: czy możesz pokazać zdjęcie gdzie masz czujnik temp spalin? Domówiłem do siebie żeby włączyć PIDa ale za cholerę nie wiem gdzie go zamontować ani nie mogę znaleźć info w instrukcji. Kocioł Kawah Bio Pell sterownik Venma ST-976
U mnie chodzi na wygaszaniu, chata trzyma temperaturę na tyle dobrze że podłogówka wyłączona sterownikiem pokojowym, na kaloryferach u góry mam regulatory elektroniczne i też odcinają, i kocioł w zasadzie chodzi żeby grzać
Na chwilę obecną mam ustawioną pracę mniej więcej tak 2h pracy, 2h przerwy. W ciągu 2h pracy odpali się 2 razy. ale głównie po to żeby dogrzać samego siebie. W pokojach mam ustawione 22,5-23 stopnie, w łazienkach mam podłogę plus grzejniki ręcznikowe dość duże odkręcone na pół gwizdka. Regulatory na grzejnikach zamknięte bo temperatura zadana w pokoju jest.
Nie wychładzam domu do 21 stopni, robiąc eksperyment na jeden
U mnie chodzi na wygaszaniu, chata trzyma temperaturę na tyle dobrze że podłogówka wyłączona sterownikiem pokojowym, na kaloryferach u góry mam regulatory elektroniczne i też odcinają, i kocioł w zasadzie chodzi żeby grzać
Na chwilę obecną mam ustawioną pracę mniej więcej tak 2h pracy, 2h przerwy. W ciągu 2h pracy odpali się 2 razy. ale głównie po to żeby dogrzać samego siebie. W pokojach mam ustawione 22,5-23 stopnie, w łazienkach mam podłogę plus grzejniki ręcznikowe dość duże odkręcone na pół gwizdka. Regulatory na grzejnikach zamknięte bo temperatura zadana w pokoju jest.
Nie wychładzam domu do 21 stopni, robiąc eksperyment na jeden