wszystko mam czego mi potrzeba i układa swój świat

ja jestem najmadrzejszą istotą tu na czacie

jeszcze raz napiszę, nie masz najmniejszych szans, chociazbys sie zesrał

z nadania prezydenta

jest tu jakiś profesor?

pieniedzy chcą mendy #!$%@?

#!$%@? zeby inżyniera dało sie zdobyć w jeden dzień

Coś ci udowodnię, chyba, że sam siebie si e boisz

jutro sie wszy odezwą do moich wersów

wysysam siły z tego internetowego gówna, z tego całego czatu, to osobom w moim otoczeniu ma byc lepiej niż wam

Taka moc we mnie drzemie, że czasem chociaz chciałbym to uzdrawiam, samymi myślami, jak kwanty w rzeczywistości potrafia się sterować, biada tym co myślą żle, to działa silniej niz moje pseudo uzdrawianie, wpędzic cię w chorubsko jakieś to nie problem

Nie ma szans, żebyś mnie czymś zaskoczył, zjadam twój świat, ciebie przemiele, nie masz najmniejszych szans, na każdy temat i jego wektor

Zachecam tych wybitnie uzdolnionych, takich łamie na śniadanie, szybki sprawdzian wiedzy, juz wiemy z kim rozmawiamy, dostosowujemy ideały i język w locie, sprzedałbym ci ciebie, odwrócił i podwójnie byś zapłacił, za wszystko, wymyśl sobie za co tam placisz

o #!$%@? ile mógłbym miec pieniedzy, srałbym nimi i sie podcierał, gdybym był taka #!$%@?ą jakie spotykasz wswoim otoczeniu tylko nawet o tym nie wiesz

jade dzis po bandzie, tylko czekam az będę mogł się dobrać do ciebie :)

w ogole te kierunki dla debili powinni zlikwidować

nowa szkoła, techniczna inżynieria społeczna filozofii, po #!$%@? ty istniejesz na tym świecie

Nie masz podejścia, umysł ścisły, a dryluje sobie łeb tymi humanistycznymi wysrywami

W dzisiejszych czasach, nawet tylko trochę intelektualnie wyprzedzać, to #!$%@? żle, nie ten kierunek, łeb schyl i zamknij morde, zamknij jape, karm sie tym co sie dzieje na portalach.

Szukam, czekam, na takie wpisy jak moje, ludzi którzy zjadają rzeczywistość, czekam aby zbudować palestrę, wrzód narodu dla polityków, dla tej globalistycznej masy władców marionetek.

Chodzę sobie wsród ludzi, perypatetyk, nie czuję sie człowiekiem jako wykwitem ewolucji, bez dostatecznego wsparcia wśród rodziców, jak jeszcze przygody cie pospotykają, to sie zesrasz choć byś był einstainem