Mirky, od dawna szukam po sieci tzw. farmbetów i od niedawna je kupuję. Co nazywam farmbetem?
To taki zakład, który posiada ogromne value - to bet, na którym jest bardzo duża szansa zarobić. Oczywiste jest, że wszystkiego w sporcie nie da się przewidzieć i nawet najmocniejsi faworyci po kursie 1,05 przegrywają, ale jak dotąd jestem dzięki temu na sporym plusie. Jak coś znajdę to kupię (koszt zwykle 20-50 euro za jeden
To taki zakład, który posiada ogromne value - to bet, na którym jest bardzo duża szansa zarobić. Oczywiste jest, że wszystkiego w sporcie nie da się przewidzieć i nawet najmocniejsi faworyci po kursie 1,05 przegrywają, ale jak dotąd jestem dzięki temu na sporym plusie. Jak coś znajdę to kupię (koszt zwykle 20-50 euro za jeden
@pogon_za_kasa: nie, ale wyczułem haczyk. Lepiej się upewnić ;)
@pogon_za_kasa: napisz 2 ostatnie 'farmbety' jakie miales i ocenie czy w ogole masz pojecie o grze :)
Zakupiłem typ za 20 euro, który kwalifikuje się do mojej definicji farmbetu!
UWAGA UWAGA, KURSY SZYBKO SPADAJĄ!
ASHEVILLE -8
NCAAB
EDIT: Jak są tu jacyś spece od tej dyscypliny to zachęcam do komentarza!
#bukmacherka
- trafność 81,25% (13/16)
- średni kurs 1,91
- yield +56,38% - wiem, że 16 typów to bardzo mało do obliczania yieldu, ale tylko tyle do tej pory KUPIŁEM
Nie mniej jednak jestem słowny z natury i kończę z publikowaniem czegoś, co jest za darmo na 1000 stronach. Dzięki za atencję i wszystkim życzę wysokich