@x-kom: Tak się X-Kom chwali jaki to mają automat do pakowania paczek, jak to pięknie i bezpiecznie pakuje paczki, a dziś dostałem coś takiego. Klawiatura, jej fabryczne opakowanie było zawinięte tylko w jakiś kawałek kartonu i to wsadzili do foliowej torby. Żadnej folii bąbelkowej, czy coś, nic co by pomogło ochronić zawartość. Z wyglądu klawiatura cała, ale nie działa podświetlenie jednego klawisza. Wysłałem formularz na zwrot, bo nie chce ryzykować
Zdecydowałem się kilka dni temu na zakup coolera na CPU w #morele. Przesyłka wysłana szybko, szybko doszła, ale po jej odebraniu przeżyłem mały szok. Chłodzenie fabrycznie zapakowane w niewielkie pudełko, to niewielkie fabryczne opakowanie z coolerem #morele co prawda zapakowało dodatkowo w duży karton, ale ten karton nie był niczym dodatkowo wypełniony, to mniejsze, fabryczne opakowanie z coolerem latało sobie luzem po tym wielkim kartonie. Masakra. Na
@pawel1710: produkt, powinna trzymać pokrywa wierzchnia. Są to standardowe kartony, a pakowanie odbywa się przez maszynę. Delikatne towary takie jak kości pamięci, owijane są dodatkowo w folię bąbelkową. Jeśli nie ma potrzeby użycia wypełniacza, nie używamy go jak również taśmy klejącej, folii, bąbli styropianu i innego szkodliwego dla środowiska wypełniacza. Korzystamy z bezpiecznych przewoźników - Inpost, UPS. Jeżeli jednak podczas transportu doszłoby do uszkodzenia, towar zostaje przez nas wymieniony niezwłocznie.
@morele_net: Wy tak serio? A jak niby ta pokrywa wierzchnia miała trzymać to opakowanie z dość ciężkim coolerem? Jakąś magiczną siłą? Taka nie istnieje i pudełko z coolerem latało sobie po całym, cztery razy większym kartonie jak żyd po pustym sklepie, nie było niczym dodatkowo owinięte, żadną folią bąbelkową, styropianem, czy czymkolwiek. Zresztą, jak tak trochę poprzeglądałem fora, to tam też ludzie często się skarżą, że od jakiegoś czasu strasznie
Morele.net zamyka swoje netpunkty. Dla mnie netpunkt gdzie mogłem osobiście odebrać towar bez dodatkowej (do niedawna) opłaty i w razie czego także osobiście tam ten towar zwrócić, czy reklamować, to był zazwyczaj jeden z decydujących elementów, że kupowałem akurat w tym sklepie. Po likwidacji netpunktu u mnie w mieście (docelowo wszystkie zostaną zlikwidowane) już więcej raczej tam nic nie kupię (a kupowałem w Morele sporo). Drobnicy nie opłaca się tam brać, bo
@lechwalesa: Wałęsa, oddawaj moje 100 mln.
@lechwalesa: No i wyszedł Bolek z worka, a raczej z kartonów. :P
#traficar