#!$%@?, świat ma tyle fajnych miejsc, smaków, rzeczy do zaoferowania. Tylko trzeba mieć na to wszystko kasę. Jakbym chciał podrózować po świecie i ze wszystkiego korzystać to chyba z 50 tys. zł bym musiał miesięcznie zarabiać. Wkurzony jestem, że przyjdzie mi przez całe życie dziadować
Zastanawia mnie jak ludzie mogą znosić przyjaźń i kolegów. Porzuciłem wszystkich znajomych, bo zwyczajnie nie spełniali moich wymagań i żyli jak chcieli. Wytłumaczy mi ktoś?