#coolstory
A' propos szczania do zlewu. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i
A' propos szczania do zlewu. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i
btw. czytniki tych QR kodów mają tak słabe i nieprzystosowane do takich rozmiarów kodu (:D), że musiałem stać przy oknie, a konduktor stał niemalże w korytarzu :D
miny konduktorów, kiedy rozwijasz ten bilet - bezcenne :D
najciekawsze
źródło: comment_i5iqFk2b6OnSN8M5TwaoQ1Z6HhkAvZQR.jpg
Pobierz- dzieeeeńdobrybiletydokontroliproszeee.
- i dowód,
źródło: comment_ZDLynym82UCGC8YdaNuUlpjP4Es3v01H.jpg
Pobierz