Jakąś godzinę temu uratowałem kobietę w żabce przed nafuranym dresem i czuję się jak bohater.
Byłem w żabce po hot doga i jak na niego czekałem, to do frogszopa wszedł na oko 30 letni dresik, mojego wzrostu więc pod 190 cm, ale taki chudszy. Zwróciłem na niego uwagę, bo dziwnie machał rękami i pociągał na nosie. Jak na niego spojrzałem, to tak dziwnie mocno mrugał oczami i kręcił szczęką, więc pewnie jakiś
Byłem w żabce po hot doga i jak na niego czekałem, to do frogszopa wszedł na oko 30 letni dresik, mojego wzrostu więc pod 190 cm, ale taki chudszy. Zwróciłem na niego uwagę, bo dziwnie machał rękami i pociągał na nosie. Jak na niego spojrzałem, to tak dziwnie mocno mrugał oczami i kręcił szczęką, więc pewnie jakiś
@lagomorph: faktycznie, całość historii ma taką dynamikę jak święta u mnie w domu