maciejka82k
maciejka82k
Po ostatniej przygodzie moich rodziców wraz z siostrzenicą (trasa krk-waw). Autobus przyjechał już na stację początkową z pół godzinnym opóźnieniem a dojechał na końcową z 2 godzinnym opóźnieniem. Podczas jazdy nikt nie informował że trasa przedłuży się aż o tyle. Reklamacja nic nie dała, tradycyjne odbijanie piłeczki (wymiana chyba z 4 maili). Specjalnie kazałem rodzicom zrobić zdjęcie z autobusu na stacji końcowej z widoczną godziną na zdjęciu aby był dowód. Zero przeprosin,