To że Kamil olał imprezę z Waflami pięknie ich podsumowuje. Mieliście mnie za nic, teraz ja zwycięzca mam was w dupie i nie pociągnę was na swoich barkach w szlaki popularności. Znikniecie szybciej niż wam się wydaje. Gdy emocje już opadną jak po bitwie kurz, znikniecie i szybko o Was zapomnimy, a Kamil? Show must go on!
#bigbrother
#bigbrother
I to pisze typ który poza ciągłym spaniem zasłynął tym że rzucił się z pięściami na drugiego gościa, bo ten ukradł konie podczas zdania oraz tym że zamiast ratować współlokatora który został "porwany przez obcych", wolał leżeć w schronie XD
Aj wafle, weźcie się