krnh
krnh
A ja pewnie Was zaskoczę: mieszkam w krakowskiej Nowej Hucie, a dokładniej w jej "starej" części budowanej w latach 50. Mieszkają tu też Cyganie, dość nielicznie, niemal na każdym osiedlu. Pamiętam, że już dość dawno temu jak mieliśmy się tu przeprowadzić, to trochę się bałem, bo mam rodzinę na Podhalu i w Andrychowie, gdzie są poważne konflikty. Na szczęście zdziwiłem się "na plus". Ci Cyganie zachowują się po prostu normalnie, zawsze się