Szara myszka co mi się w kolchozie podoba i której mówię czesc od dłuższego czasu przybiła sobie dziś piątkę z kolegą takim dziadkiem ode mnie z ochrony ja stałem obok i też chciałem, tak lekko rękę wysunąłem, ale to mogła nie zauważyć ale nawet się ze mną nie przywitała i nie spojrzała, jakbym był niewidzialny. Już jej nie mówię czesc. Nikomu nie mówię czesc bo nikt mnie nie lubi i nie chce
źródło: pobrane (3)
Pobierz