Czas na podsumowanie tej jakże długiej wyprawy ;) Niestety jestem już w domu, z bólu ud i kolan ciężko było zasnąć, ale jakoś się udało. Jak wróciłem? Zadzwoniłem do narzeczonej i po mnie przyjechała. Byłem tak zniszczony fizycznie po tym odcinku, że nie mogłem podnieść się z ławki, na której na nią czekałem. Dziękuję Aguś :) Czy były jakiekolwiek szanse, żeby to przejechać? Myślę że tak, ale nie bez treningów. Jakie błędy
Niestety jestem już w domu, z bólu ud i kolan ciężko było zasnąć, ale jakoś się udało.
Jak wróciłem? Zadzwoniłem do narzeczonej i po mnie przyjechała. Byłem tak zniszczony fizycznie po tym odcinku, że nie mogłem podnieść się z ławki, na której na nią czekałem. Dziękuję Aguś :)
Czy były jakiekolwiek szanse, żeby to przejechać? Myślę że tak, ale nie bez treningów.
Jakie błędy
Komentarz usunięty przez autora