Firmy amiszów mają najniższy odsetek niepowodzeń biznesowych spośród wszystkich firm amerykańskich.
Chcecie poznać przedsiębiorców odnoszących największe sukcesy w Ameryce? Pomińcie Dolinę Krzemową i Manhattan, a zamiast tego odwiedźcie wiejskie enklawy Amiszów. Ich firmy mają nieprawdopodobne statystyki, a 95 procent z nich funkcjonuje co najmniej przez pięć lat – twierdzi Erik Wesner, autor nowej książki, zatytułowanej Success Made Simple: An Inside Look at Why Amish Businesses Thrive. W książce tej przygląda się on specyfice firm Amiszów i wyjaśnia, dlaczego to właśnie one najlepiej prosperują. Swoje statystyki popiera on różnorakimi badaniami akademickimi, zwracając szczególnie uwagę na raport z 2009 roku, opracowany przez profesora socjologii Donalda Kraybilla z Elizabethtown College. Kraybill analizując kilka wspólnot Amiszów uznał, że niepowodzenia biznesowe mieszczą się tam na poziomie od 2,6 do 4,2 procent. Podczas badań rozmawiał z instytucjami finansowymi, które udzielają kredytów, księgowymi i innymi profesjonalistami z regionów zamieszkiwanych przez Amiszów.