Od półtora roku jestem zapisany do psycholożki i czasami się tam stawiam nawet. Ale jakoś efektów nie widać, a kasa ucieka. I oczywiście wszyscy na mnie zwalają, ze to moja wina bo "nie pracuję nad sobą i nie współpracuję z psychologiem". Nosz #!$%@? jak mnie to #!$%@?. To nie moja wina że na tym świecie praktycznie nie ma dobrych psychologów.
#przegryw
#przegryw
Kiedyś człowiek bez wychowania, a jedynie odkarmiony, umierał zostawiony samemu sobie. Nasi dziadkowie i przodkowie powtarzali, że wychowanie to najważniejsza rzecz w życiu, że czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. Dzisiaj już zapomniane. Teraz zastąpiono to - "pójdzie do roboty to się nauczy życia". Spychając odpowiedzialność nawet nie wiadomo na co.
Jeśli tylko odkarmiasz dziecko i nie uczysz go niczego, nie jesteś dla niego