@Hubadev: Polecam stanowisko Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego:
Należy podkreślić, że – identycznie jak sama w sobie heteroseksualność – również homoseksualność per se nie implikuje żadnej szczególnej predyspozycji do zakazanego prawem wykorzystywania seksualnego dzieci.
Znakomita większość przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci w Polsce jest popełniana przez heteroseksualnych mężczyzn i ma miejsce w rodzinie (tj. wykorzystywanie dziewczynek przez mężczyzn będących członkami ich rodzin – np. przez ojca, ojczyma, dziadka, wuja itd.).
Przypisywanie osobom homoseksualnym szczególnej – w porównaniu do heteroseksualnych – skłonności do seksualnego wykorzystania dzieci stanowi nieuprawnione nadużycie, a rozpowszechnianie skojarzenia między homoseksualnością a pedofilią jest domeną ludzi nieświadomych i niekompetentnych bądź też uprzedzonych do ludzi homoseksualnych i sprzeciwiających się prawom obywatelskim tych osób.
Podtrzymywanie społecznego przekonania o szczególnej skłonności osób homoseksualnych do seksualnego wykorzystywania dzieci jest krzywdzące dla homoseksualnej części społeczeństwa, przyczynia się do niezwykłej trwałości uprzedzeń wobec tych osób i utrudnia pełne funkcjonowanie psychologiczne homoseksualnych obywatelek
@Hubadev: 1. Czy ktoś Cię zmusza do pójścia do Disneylandu? 2. Czy ktoś Cię zmusza do kupna i noszenia tej czapeczki? 3. Czy ktoś Cię zmusza do patrzenia się na innych ludzi noszących czapeczki?
@Hubadev:
1. Czy ktoś Cię zmusza do pójścia do Disneylandu?
2. Czy ktoś Cię zmusza do kupna i noszenia tej czapeczki?
3. Czy ktoś Cię zmusza do patrzenia się na innych ludzi noszących czapeczki?