elaano
elaano
@kot1401: Do niszczenia celów naziemnych, bez narażania lotnictwa na kontakt z obroną przeciwlotniczą przeciwnika. Odpalasz, powiedzmy z 200km od celu i wracasz do bazy, pocisk sam wybiera najdogodniejszą trasę ataku za pomocą GPS itd. Chociaż gdyby miały być hipotetycznie użyte w konflikcie przeciwko naszemu awanturującemu się sąsiadowi ze wschodu mogą mieć średnią skuteczność. Rosyjskie systemy przeciwlotnicze nowej generacji (S-400) mogą zwalczać cele już na dystansach rzędu 400km.