gwałci mnie to co wypisuje maja staśko na instagramie, totalnie mnie gwałci z żenady i zezwalania wszystkim na bycie ofiarami losu bez odrobiny refleksji nad sobą

na 8 do pracy a butla dalej nie jest dopita

ciekawi mnie osobowość tych zwyroli, którzy kupują bezalkoholowe wersje alkoholowych kraftów i to jeszcze idąc do lokalu

oszaleli w tym korpo, już telefon do szefa żeby zgłosić brak obecności/spóźnienie to dużo, a teraz jeszcze trzeba dodatkowo do kierownika zmiany jeny łatwiej sie zwolnić

w sumie to żyć mi sie odechciało, a jeszcze 2 dni temu rozpowiadane były wielkie plany przyszłościowe

to smutne że wszystkie poprzednie osoby partnerskie aktualnego czasoumilacza są bananowe i w ogóle piękne a ja to co plebs taki bez godności i co ja sobie w ogóle myślę spotykając sie

hormony kazały mi jeść 4 obiady dziennie do netflixa, bez ruchu i wychodzenia z domu ale to wina patriarchatu że jestem otyła

bolec po mnie zaraz przyjedzie i mówił że kupił wino i że zajedziemy do maka zanim obejrzymy netflixa

też tak macie, że wasza dojrzałość emocjonalna objawia sie blokowaniem ludzi wszędzie gdzie sie da, nawet na tiktoku?

modern talking and chill

skillować na slimach musze, bo na pvp sie udusze

taki tomasz komisariat to pożyje, bo praktycznie całe życie żył na koszt podatnika i teraz dostanie jeszcze taki hajsik, jakiego ja nie zarobie, nawet jak sie sklonuje

pytam sie ciebie czy byłeś w wojsku #!$%@?

wojtek sąsiedzi

stary pijany chodzi mi po gibsdece

byłam przed chwilą w maku po jedzenie, ale nie dlatego że głód, tylko mam fetysz płacenia podatków i przy okazji sobie zjadłam

Mandarynki, ulicę Mandarynki
Serio Mandarynki, jak owoce mandarynki?

ciekawe czy ktoś kupuje te wszystkie bezwartościowe szmaty, które grażyny wystawiają na olx i marketplaceach

pracodawcy na dzień kobiet: czekoladki, dodatki, kwiaty

pracodawcy na dzień chłopaka: no słuchaj piotrek musisz zostać dzisiaj na nadgodziny bo inaczej może być ciężko

dam dupy za polybrute od arturii