@hym1988: Zacznę od tego, że nie przyjechałem tutaj żeby odkładać. Mam w Warszawie mieszkanie kupione w 2008 roku, obecnie wynajęte. Razem z żoną wynajmuję dom w Londynie, miesięcznie mamy razem około 4.5k. 1.5k to są opłaty stałe, 2.8- 3k jest na tzw życie. Ponieważ pochodzę z rodziny w której zawsze były pieniądze, prowadzę życie które nie pozwala oszczędzić zbyt wiele. Natomiast znam Polaków żyjących za dwa razy mniej i wciąż
@kici666: Koszty życia zależą od stylu życia. Możesz mieszkać na pokoju i płacić za to około 5, 6 stówek a do pracy jeździć rowerem, wtedy jest najtaniej. Wracać zamierzam za kilka lat, chcę żęby moja córka była dwujęzyczna od dziecka. Moja pierwsza praca to były 3 tygodnie mordęgi w barze, które musiałem przetrwać żeby dostać NIN- numer ubezpieczenia bezwzględnie wymagany przez firmy którymi się interesowałem. A co do pierwszych zarobków
@kolejneusunietekonto: Bo w czerwcu zmieniam pracę. Planuję te kroki zawodowe bardzo w przód bo wiem co tutaj jest ważne w CV i na co patrzą pracodawcy. Pracuję na Canary Wharf, 2 strefa, wcześniej Tower Bridge 1 strefa. Głównie CISCO; HyperV i VMware- 50% czasu.
@Endr3w: Ciężko jest znaleźć programistę. Nie żartuję. Firma w której pracowałem jak rekrutowała developera, dostawała około 150 cv dziennie z czego 100 to syf, 20 nie odbierało tel, 10/20 pozostałych nie mówiło wystarczająco dobrze po angielsku a z 10, 3 nadawały się do zaproszenia na rozmowę. Wszystko zależy od tego jak bardzo jesteś elastyczny i czy szybko się uczysz.
Wracać zamierzam za kilka lat, chcę żęby moja córka była dwujęzyczna od dziecka.
Moja pierwsza praca to były 3 tygodnie mordęgi w barze, które musiałem przetrwać żeby dostać NIN- numer ubezpieczenia bezwzględnie wymagany przez firmy którymi się interesowałem. A co do pierwszych zarobków