bambusowagitara
bambusowagitara
Dziwna sprawa, sam rozkręcam podobny lokal i nie wyobrażam sobie, żeby umowę podpisać tak, żeby ktoś nagle po remoncie mógł ją wypowiedzieć. Umowa najmu to jest priorytet i dlatego wątpię, że ktoś kto najmuje taki lokal i tyle zamierza w niego włożyć podpisuje tak niekorzystną umowę... Jak szukaliśmy ze wspólnikami lokalu to pojawił się w pewnym momencie cwaniak, który nagle zaczął nas poganiać z umową, mówił, że jej warunki omówimy na miejscu