b4art
b4art
Dawno przestałem wierzyć, że w tym aneksie są jakieś odkrywcze rzeczy. Jeżeli te służby działały tak jak lubią opisywać ją politycy i zwolennicy PiS ' u to znaczy, że tam nie może być nic ciekawego. Jeżeli mieli takie metody jakie opisywał np. Wojciech Sumliński to nigdy nie dopuściliby do tego ,żeby powstał jakiś dokument, który im jest w stanie im zagrozić.