Czy ktoś tutaj orientuje się w prawie polskim? Chodzi mi o następujący problem: rozważam małą walkę (może i sądową) z pewną gliwicką kwiaciarnią, która wysyła mi tony spamu. Na czarną listę nie mogę ich wrzucić, bo co chwilę kupują nowe domeny i puszczają spam z innych adresów. Czy można to potraktować jako bezprawne przekazywanie moich danych pomiędzy różnymi podmiotami?
Możesz ich postraszyć, że to co robią to przestępstwo tzw. stalkingu. Poniżej przytoczony przepis:
Art. 190a [Uporczywe nękanie] 139)
§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
#prawo #pytaniedoeksperta
Art. 190a [Uporczywe nękanie] 139)
§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
-------------------------------------------
http://arturchamot.wordpress.com/