Nastolatka za chwilówkę kupiła fermę szynszyli. Zwierzęta zjadały się z głodu.
Szynszyle nie miały wody ani jedzenia. W zalanych kuwetach pływały rozkładające się kilkudniowe zwłoki. Wśród zwłok dzieci siedziała mokra i przemarznięta matka. Taki widok zastał Puchaty Patrol w jednej
z- 198
- #
- #
- #
Post ze strony Puchatego Patrolu na FB:
"Od razu zgłosiliśmy sprawę do Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej w Słupcy.