Miałem takiego ziomka w gimnazjum, który twierdził, ze chciałby mieć downa, bo upośledzona percepcja rzeczywistości ograniczyłaby ból istnienia. Wtedy z tego śmiechłem, ale teraz tak sobie myślę, że jakaś szalona logika w tym jest.
@spatsi: Dlaczego od razu downa? Zwykle wystarcza mieć po prostu niskie IQ. Jak widuję rówieśników, którzy z okolicznych wsi co tydzień robią zloty na parkingu tesco i dobrze się bawią przy muzyce puszczanej z jakiegoś bitego, ale w miarę wyklepanego BMW, to widzę, że gdyby tylko obniżyć swoje standardy, oczekiwania względem życia, to można by częściej wychodzić z piwnicy...
@serczi: c---i wielkości mojej głowy, a małej nie mam. A może ma dwóch łysych braci syjamskich zrośniętych na wysokości klaty? W obu przypadkach majstrowałbym w tej okolicy moim małym skarbem.
źródło: comment_kE0d6IQjW1dNsKzoYMomeVpREmSlkFwO.jpg
Pobierz