Umarł Hitler. Staje przed wrotami Nieba, wychodzi do niego św.Piotr
-Lol, Hitler, Ty tutaj? #!$%@? stąd, i to już!
-Ale św.Piotrze, jak to? Ja chcę do Nieba!
-Ty? No chyba z #!$%@? spadłeś
Hitler smutł mocno, ale myśli: "Jezu jest kawał żyda, może się dogadamy"
-Dobra, zawołaj swojego szefa, interes zrobimy
-Lol, Hitler, Ty tutaj? #!$%@? stąd, i to już!
-Ale św.Piotrze, jak to? Ja chcę do Nieba!
-Ty? No chyba z #!$%@? spadłeś
Hitler smutł mocno, ale myśli: "Jezu jest kawał żyda, może się dogadamy"
-Dobra, zawołaj swojego szefa, interes zrobimy
źródło: comment_M5c8nyvZf5CKvXAuALB5xof941dwT1rT.jpg
Pobierz