Przyznaję, że sam wyśmiewałem koncepcję #natura, ale w ostatnim czasie trochę czasu spędziłem na spacerach po lesie i muszę powiedzieć, że daje to pewne wytchnienie. Człowiek po takim ~godzinnym spacerze wraca wyluzowany i jakby "oczyszczony" ze złej energii. Niestety te wszystkie złe myśli wracają bardzo szybko i przykładowo poranny spacer nie ma już żadnej mocy sprawczej po południu.
@truchuo: żeby było psychicznie ok, musisz oddzielić się od tych myśli. Albo w taki sposób że uznajesz je za coś złego, albo szukając w nich pozytywów. Chodzi o to by przyzwyczaić umysł do chłonięcia tylko tej wartościowej strony która przyczynia się do tych pozytywnych emocji myśli itd. Najprościej możesz zauważyć to jak po prostu czujesz się w jakiś sposób emocjonalnie negatywnie (ma to w myślach jakiś wydźwięk zawsze), jeżeli pozbędziesz
#przegryw #wychodzimyzprzegrywu #depresja