Byłem na saunie w średniej wielkości mieście w Polsce (GOP). Kilku Polaków, grzecznie, miło, cicho i czysto. W pewnym momencie wchodzi trzech typów. Z mowy ciała i rysów twarzy - bedzie nieciekawie. I było. Zerwane wywietrzniki, #!$%@? kwiaty, poprzewracane siedziska w mokrej saunie. W suchej saunie wlane jakieś tanie piwsko do pieca, przez co tak #!$%@? na cały ośrodek, ze wytrzymać sie nie dało, przez kilka dni po tej sytuacji piekło mnie